Pesymista i optymista - z cyklu humor


SUBMITTED BY: romario07

DATE: Sept. 4, 2015, 7:25 p.m.

FORMAT: Text only

SIZE: 758 Bytes

HITS: 995

  1. Mama miała dwóch synów: optymistę i pesymistę. Chciała im wyrównać trochę szanse w życiu i postanowiła, że na gwiazdkę da im nieco odmienne prezenty - optymiście coś dołującego, a pesymiście coś wystrzałowego. Jak pomyślała, tak zrobiła.
  2. Pesymiście kupiła kolejkę elektryczną z rozjazdami, tunelami, semaforami... słowem odlot. Dla optymisty miała coś gorszego; zapakowała do pudełka końską kupę. Przyszła gwiazdka, chłopcy dostali prezenty, obejrzeli je i mama pyta pesymisty: co też mu Mikołaj przyniósł. A ten jak nie zacznie narzekać: że kolejkę elektryczną, ale na pewno nie działa, pewnie się szybko zepsuje, ma zepsute tory itd. itp. No więc mama podeszła do optymisty;
  3. - A ty, co tam synku dostałeś od Mikołaja?
  4. - Konika, ale chyba gdzieś uciekł?!

comments powered by Disqus