Był piątek 2k8, 11 lvl Wycieczka jednodniowa w piątej klasie do gównianego centrum handlowego na równie gówniany film. Powrót, zaczyna się ściemniać, jedziemy z klasą i dwoma nauczycielkami pociągiem Oczywiście stoimy wszyscy, bo miejsca pozajmowane. Dwóch starszych ludzi wstaje z miejsca, każdy z uczniów rzuca się na miejsce w pociągu. Zająłem je ja i kolega. Od razu wygoniły nas nauczycielki mówiąc, że są starsze od nas i to im należy się miejsce. Kolega sobie poszedł, ja stałem przy tych nauczycielkach w nadziei, że jeszcze któreś miejsce się zwolni. Panie nauczycielki można było dostrzec w oknie, ich odbicia. Twarze miały ładne, jedna uczyła mnie angielskiego, a druga polskiego (była moją wychowawczynią). Po 15 minutach jazdy i wpatrywania się w ich twarze, mój mózg 11 latka zaczął sobie wyobrażać sprośne sceny z tymi nauczycielkami. Trójkąciki kurwa analne ruchanie w dupsko minety ja pierdole mózgu prosze Zacząłem się delikatnie walić . . . . . po łbie (XDDD), ponieważ mój 11 letni penisek podnosił się bardzo gwałtownie, a stałem tuż przy siedzącej pani nauczycielce od angielskiego, która była tą ładniejszą. Niestety, mój mózg robił swoje, a jakby tego było mało, pani nauczycielka od angielskiego zdjęła bluzkę, bo jak nazłość pan Mirek maszynista podkręcił grzanie (była wtedy zima). Mój penisek nie wytrzymał, i cichutko jęknąłem sobie. Ta... cichutko. W momencie oczy ludzi z przedziału były na mojej głowie, w tym oczy pani nauczycielki. Udałem, że rozwiązał mi się but, żeby jakoś wybrnąć z sytuacji. *Dąbrowa Górnicza sikorka* oznajmił syntezator mowy IVONA w pociągu Kurwa jeszcze 10 minut z tymi paniami, ja nie wytrzymam. I jeb. Do nauczycieleczki gawędzącej z tą drugą, równie piękną, zadzwonił telefon. Był to jej kurwa mąż. Cytuję: "No kochanie, jak wrócę to się postaram, pamiętaj żeby wziąć *ścisza głos* prysznic, bo nie lubię gdy śmierdzi" KURWA MÓJ PENIS ZARAZ EKSPLODUJE, MÓJ MÓZG ZACZĄŁ MI PODSUWAĆ TAK CHORE (jak na 11 latka) WIZJE, ŻE ZACZĄŁEM SIĘ ŻYWCEM WALIĆ Z CAŁEJ SIŁY PO ŁBIE ZAPOMINAJĄC O TYM, ŻE JESTEM W PIERDOLONYM POCIĄGU Anonku wszystko dobrze? - pytają naraz dwie panie nauczycielki Tak, tak. To przez ten gorąc. Może sobie usiądź? - pyta pani od angielskiego A wie pani, że chętnie - odpowiadam naiwnie. Czekam, aż wstanie i da mi usiąść. Ale ona klepie się po kolanach, wyraźnie dając mi do zrozumienia żebym na nich usiadł. KURWA TO BYŁA NAJWIĘKSZA BITWA Z MYŚLAMI W MOIM ŻYCIU, ZARYZYKOWAĆ WYCZUCIE PRZEZ NIĄ MOJEGO CZŁONA I OGÓLNĄ BEKE RESZTY ANONKÓW, CZY TEŻ ŻAŁOWAĆ DO KOŃCA ŻYCIA, ŻE NIE WYKORZYSTAŁEM SYTUACJI?! Zastanawiałem się jakieś 3 sekundy, gdy... *Sosnowiec* MÓWI JEBANA IVONA No Anonku, jesteśmy na miejscu. KURWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Pasta oparta na faktach napisana w całości podczas rozmowy na FB z anonkiem.