Spotyka się trzech facetów i siadają przy piwku. Jeden się pyta: - Co chcielibyście, żeby powiedzieli na waszym pogrzebie? Pierwszy odpowiada: - A no chciałbym, żeby powiedzieli, że byłem najlepszym ojcem, synem i mężem na świecie... Drugi mówi: - A ja chciałbym, żeby powiedzieli, że byłem najlepszym piłkarzem świata... No a ty Janek?? Pyta się trzeciego - A ja bym chciał, żeby powiedzieli tak: "On się rusza, on się rusza!!