Cześć.

Znowu wasz plan padł
Bo stoję dalej na nogach
Ha!
Szczam na was jak Zbigniew Stonoga
Teraz patrz!
Bo jestem jak krucjata dla pogan
Leci punch, a ty padasz jak Gołota
Bo to tak!
Mogę sobie robić co chcę
Sprawdź!
Życie z tuby, lecz nie z koksem
I patrz!
Wy się zachowujecie jak owce
By stać po cichu nie wychylić się choć troszkę
Owszem!
Przykre to
Przytnę to
Nie wyjdę stąd
Bo mam dość patrzenia na kolejne życie
Gdzie za grosz myślenia marzy wiecznie obficie
Wycie!
Słyszę!
Tyle krzyków wnet się wali
O bycie lepszym marzysz
By cię lepszym chciały
A gdy grasz w życie mały
Kiedy przegrasz go to
Krzycz to razem z nami

Ref.
Jestem niepowstrzymany
Wiesz , że nie damy plamy
Pieprzę przegrane plany
Bo jestem łuh! łuh! łuh! (x2)