Zakład - z cyklu humor


SUBMITTED BY: romario07

DATE: Sept. 11, 2015, 10:24 a.m.

FORMAT: Text only

SIZE: 875 Bytes

HITS: 789

  1. Pewien turysta zabłądził w górach, stracił już nadzieję, gdy zobaczył jakieś światła, a dalej góralską chałupę. "Jestem uratowany - zapłacę im - dadzą mi coś zjeść, napoją mnie, przenocują..." - pomyślał turysta i wszedł do środka. Patrzy na zapiecku leżą nieruchomo Bacowa i Baca.
  2. - "Dobry wieczór, zabłądziłem, jestem głodny, chce mi się pić, zapłacę wam" - powiedział turysta.
  3. ...CISZA
  4. - "Chciałbym coś zjeść - jestem głodny" - powtórzył.
  5. ...CISZA
  6. Zdegustowany brakiem reakcji Bacy i Bacowej, wziął to co leżało na stole i zjadł.
  7. - "CHCIAŁBYM SIĘ CZEGOŚ NAPIĆ" - powiedział, już zdenerwowany, turysta.
  8. Gdy po raz kolejny odpowiedziała mu cisza - wypił co było na stole, przeleciał Bacową i wychodząc rzekł "Co za popieprzeni ludzie!".
  9. W bacówce ciągle CISZA, gdy w pewnym momencie Bacowa nie wytrzymała i kichnęła. Baca na to: "Przegrałaś - gasisz światło"

comments powered by Disqus