Polski rząd podjął w Unii Europejskiej negocjacje, których celem jest nie dopuszczenie do płacenia przez rolników w sezonie 2014/2015 kar za przekroczenie limitów produkcji mleka. Nasze Ministerstwo Rolnictwa chce wykorzystać lukę w przepisach. Ale, aby kary w ostatnim roku kwotowym nie obowiązywały potrzeba jest zgoda większości państw Wspólnoty oraz Komisji Europejskiej.
Obawy rolników oraz organizacji przetwórców są coraz większe. Dynamika skupu mleka jest wciąż bardzo wysoka. Do zwiększania produkcji zachęcają wysokie ceny jakie płacą za surowiec mleczarnie oraz perspektywa końca systemu limitowania produkcji. Zdaniem niektórych ekspertów jeżeli nic się nie zmieni to w przyszłym roku kary za nadprodukcję mogą się zrównać z cenami skupu, a to byłaby dla rolników prawdziwa katastrofa. - Problem jest o tyle istotny, że ten rok kwotowy nie będzie już powiększony o 1 proc. wzrostu, tak jak to miało miejsce w latach poprzednich. Więc przy tej dynamice skupu i produkcji to rzeczywiście przekroczenie może być bardzo duże – potwierdza na antenie telewizji TVR Zbigniew Urny z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.