Banki jeden po drugim wycofują możliwość zmiany numeru telefonu przez system bankowości internetowej. To reakcja na wytyczne KNF, która wypowiedziała wojnę złodziejom tożsamości. Numer telefonu służący do odbierania kodów SMS można zmienić po dokładnej weryfikacji na infolinii lub w placówce bankowej. Od kilku lat banki borykają się z problemem kradzieży tożsamości swoich klientów. Przestępcy za pomocą różnych technik i manipulacji wyłudzają dane osobowe, a następnie wykorzystują je do zakładania rachunków bankowych. Takie konta odsprzedawane są później na rynku wtórnym i służą nabywcom do różnego rodzaju szemranych interesów. Wykorzystywane są do wyłudzania kredytów, przyjmowania należności za fikcyjne aukcje internetowe, ukrywania dochodów przed skarbówką czy nawet prania brudnych pieniędzy. Na początku roku , które Komisja Nadzoru Finansowego wystosowała do banków. Jeden z zawartych tam punktów dotyczy możliwości zmiany numeru telefonu komórkowego służącego do odbierania kodów SMS przez system bankowości internetowej. Otóż z przeprowadzonej przez KNF analizy wynikało, że przestępcy najchętniej wykorzystują klientów tych banków, w których można zmienić numer telefonu przez system bankowości internetowej. Banki powinny monitorować zmiany numerów telefonów Numer telefonu jest niezbędny do autoryzowania dyspozycji za pomocą haseł SMS. Złodzieje po wyłudzeniu danych i założeniu konta na słupa w pierwszej kolejności próbują zmienić numer telefonu, by klient nie dostawał powiadomień o operacjach na rachunku. Z oczywistych względów wzbudziłoby to jego podejrzenia i doprowadziło do blokady sklonowanego konta. Nadzór zalecił więc bankom, by wprowadziły mechanizmy pozwalające monitorować wszelkie zmiany numeru telefonu służącego do autoryzacji transakcji. Powinny też podejmować skuteczne działania mające na celu weryfikację zgodności danych właściciela numeru telefonu z danymi osoby zakładającej rachunek. Numeru telefonu nie zmienisz online Z sondy, którą przeprowadziłem w bankach wynika, że większość banków dostosowała się do zaleceń KNF. Numeru telefonu nie zmienią już online klienci PKO Banku Polskiego, Banku Zachodniego WBK, mBanku, Millennium, Credit Agricole, Banku Pocztowego, Getin Banku, Citi Handlowego, Raiffeisen Polbanku czy PlusBanku. Klienci tych banków mogą zmienić numer wyłącznie na infolinii lub w placówce banku. W niektórych bankach wciąż można zmienić numer online, ale proces ten jest dokładnie monitorowany. Tak jest na przykład w Banku Pekao. Zmiana telefonu służącego do autoryzacji SMS wymaga zaś podania kodu wysłanego na dotychczasowy numer. Daje nam to pewność, że dyspozycję zleca taką osoba, która jest w posiadaniu danego - starego numeru telefonu — dodaje. Nowe zasady utrudnią życie... Handlarze dołączają już do ogłoszeń karty prepaid z numerami zarejestrowanymi do odbierania kodów SMS. Problem mogą mieć natomiast uczciwi klienci banków, którzy w przypadku konieczności zmiany numeru będą musieli przejść dokładną weryfikację na infolinii, a w skrajnych przypadkach udać się do placówki. Może to być niewygodne, zwłaszcza w obliczu zmian zachodzących na rynku i kurczącej się sieci oddziałów bankowych. Warto przypomnieć, że nie jest to pierwsze zalecenie KNF mające na celu ograniczenie handlu rachunkami. Już w ubiegłym roku banki zostały zmuszone do. Metoda ta była nagminnie wykorzystywana przez oszustów do klonowania kont bankowych. Uczciwi klienci banków zostali pozbawieni jednej z najwygodniejszych metod zakładania kont bankowych. Osoby, które chcą założyć konto zdalnie, mogą to zrobić za pośrednictwem kurierów. Proces ten trwa jednak nieco dłużej niż w przypadku konta zakładanego przelewem.