Zwolniona sekretarka - z cyklu humor


SUBMITTED BY: romario07

DATE: Aug. 17, 2015, 3:48 p.m.

FORMAT: Text only

SIZE: 1.6 kB

HITS: 642

  1. Zwolniona sekretarka - z cyklu humor
  2. Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę?
  3. - Posłuchaj! Dwa tygodnie temu były moje urodziny, ale jakby tego nikt nie zauważył. Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona
  4. złoży mi życzenia. Może nawet będzie miała jakiś prezent. Nie powiedziała nawet "cześć kochanie", nie mówiąc już o życzeniach.
  5. Pomyślałem, że chociaż dzieci będą pamiętały - ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy czułem
  6. się samotny i niedowartościowany. Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe i od razu poczułem się
  7. dużo lepiej. Ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała:
  8. - Dzisiaj jest taki piękny dzień, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się - bo była to najmilsza
  9. rzecz, jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce
  10. wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała:
  11. - Dzisiaj jest taki piękny dzień - czy musimy wracać do biura?
  12. - Właściwie to nie - stwierdziłem.
  13. - No to chodźmy do mnie - zaproponowała.
  14. U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialiśmy chwilę, a ona zaproponowała:
  15. - Czy nie będziesz miał nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego?
  16. - Jasne - zgodziłem się bez wahania.
  17. Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła, niosąc tort urodzinowy, razem z moją żoną, dziećmi i teściową. Wszyscy śpiewali
  18. "Sto lat", a ja k*rwa, siedziałem na kanapie goły tylko w samych skarpetkach.

comments powered by Disqus